Do obejrzenia

wtorek, 7 grudnia 2010

psychologia behawioralna

Próbowałam znaleźć książkę psychologiczną o naszej ludzkiej słabości, o pędzie którego nie da się zatrzymać, ku czemuś co wydaje się dla nas spełnieniem. Chciałabym poznać mechanizm, odpowiedzieć na pytanie dlaczego i zrozumieć. Chyba musiałabym przyssać się do półki w księgarni i mielić każdą pozycję, a i tak coś czuję nie znalazłabym odpowiedzi. Co nami kieruje w tym stadzie, co każe nam szukać ideału, który sami wiemy że nie istnieje. Dlaczego tak lubimy gonić tego króliczka czasem przez pola i lasy, czasem zasieki... z bólem, płaczem, rozczarowaniem, niespełnioną miłością...  Jedni przyczajeni jak myśliwi czekają na specjalny okaz, inni zadowolą się każdym prawie króliczkiem, by tylko go gonić, a inni nie widzą królika obok. Bez sensu trochę. Czemu kultura i otoczenie wpoiło nam, że będąc sami jesteśmy trochę niewartościowi, czemu mimo inteligencji, wolnej woli, przedłużanie gatunku, szukanie drugiej połówki jest tak ważne społecznie. Ja wiem, że jesteśmy zwierzętami stadnymi, ale czemu choć mamy ochotę być sami, coś pod skórą zmusza nas do poszukiwań.. i czemu jest tyle przeciwności?
Różnorodność daje nam szansę wybrania sobie kogoś odpowiadającemu naszym preferencjom, ale odbiera też szansę, bo ta druga strona może nie czuć tego samego.Gdzie jest ten kompatybilny klocek lego?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz